- MANUFACTURER SERIES
- Reprezentant Subaru, Hizal (TRL_MH16), niekwestionowanym królem 1. etapu!
- Manufacturer Series 2020 – etap 1. (EMEA)
- 23.06.2020
Pierwszy etap Manufacturer Series 2020 rozpoczął się 25 kwietnia.
Zawodnik Subaru, Hizal (TRL_MH16), zdobył wspaniałe noty w trakcie tego etapu, w tym 433 punkty w rundzie 3. i 453 punkty w rundzie 7. Kolejni w rankingu reprezentanci stajni Mercedes-Benz, Beauvois (Wong_Baguette_F1), i Lamborghini, Scibilia (SpideeR_3A), prowadzili ze sobą ostrą rywalizację, na przemian wyprzedzając się pod względem zdobytej liczby punktów.
16 największych gwiazd – 10. runda
W ostatecznym wyścigu 1. etapu wzięły udział auta z gr. 3. Wyścig rozgrywany był na torze Interlagos.
Scibilia ruszał swoim Lamborghini z pole position, podczas gdy lider etapu, Hizal (Subaru), startował z drugiej pozycji.
Większość najlepszych kierowców, w tym Scibilia na pierwszej pozycji, wolała rozpocząć wyścig z oponami średnimi. Przez pierwszych kilka okrążeń trwała zażarta walka w czołówce.
Hizal był zdeterminowany, by wyprzedzić Scibilię, i czym prędzej nabrał prędkości, lecz z początku nie był w stanie wysunąć się na prowadzenie.
Krytyczny moment dla Hizala nastąpił na pierwszym zakręcie piątego okrążenia. Ścinając zakręt, udało mu się z powodzeniem wyprzedzić Scibilię. Pozostał na prowadzeniu aż do dziewiątego okrążenia, kiedy cała czołówka po raz pierwszy zjechała do pit stopu. Zarówno Hizal, jak i Scibilia zmienili opony ze średnich na twarde. Dzięki temu mogli wybrać miękkie opony w trakcie obowiązkowej zmiany przy następnym okrążeniu.
Kiedy dwóch prowadzących kierowców zmieniało opony, zawodnik Hondy, Gallo (Williams_Bracer), zdołał wyjść na prowadzenie. Gallo wykazał się w etapie pokazowym. Nie ma cienia przesady w stwierdzeniu, że ze wszystkich zawodników to właśnie on poczynił największe postępy. Tuż za Gallo, wywierając sporą presję na lidera podążał swoim Mercedesem-Benz Beauvois. Obydwaj kierowcy stoczyli zażarty, acz dżentelmeński pojedynek, jednak ich wysiłki ostatecznie poszły na marne.
Kiedy Gallo i Beauvois zatrzymali się na obowiązkową zmianę opon, Hizal i Scibilia, którzy ukończyli już swoją zmianę, wyprzedzili ich i odzyskali pierwsze dwa miejsca. Hizal jako pierwszy przejechał linię mety, wygrywając wyścig w wielkim stylu i zapewniając zwycięstwo w etapie Subaru.
Trzeba również wspomnieć o zawodniku Renault Sport, PR1_JOSETE, który nie mógł wziąć udziału w wyścigu finałowym. Podobnie jak Gallo, kierowca ten wykazał się w trakcie wyścigów pokazowych. W przyszłości na pewno można się po nim spodziewać wielu sukcesów. Możliwe, że w regionie EMEA zanosi się na zmianę rozkładu sił!