W drugim bloku do rywalizacji stanęło 10 najlepszych kierowców z Australii. Dwaj najlepsi zawodnicy przechodzą do światowego finału, a kierowcy z miejsc od 3 do 8 wystartują w bloku repasaży w ramach drugiej szansy.

W tym wyścigu Australijczycy będą walczyć na swoim torze Mount Panorama Motor Racing Circuit w maszynach z Gr. 3.

Faworytem w tym bloku był Cody Nikola Latkovski. W poprzedniej serii online nie zdołał się zarejestrować do wyścigu najlepszych gwiazd, ponieważ nie ukończył 18 lat. Choć czasami miał problemy w rankingach punktowych, w sezonach testowych zademonstrował zdumiewającą siłę.

Na szczęście w samą porę świętował swoje osiemnaste urodziny, by zakwalifikować się do zawodów podczas finału regionalnego w Japonii.

Układ na starcie został określony na podstawie rankingów online. Pole position zajął David Wilk (warrior2167) [FType Gr.3], który wybrał miękką mieszankę opon. Cody Nikola Latkovski (Nik_Makozi) [VantageGT3] startował z 5. miejsca i zdecydował się na opony średnie.

Na pierwszym zakręcie wydawało się, że obaj kierowcy zawarli wcześniej dżentelmeńską umowę, ponieważ przejechali go bez żadnego wypadku. Taki czysty start był rzadkim i nadzwyczajnym zjawiskiem wśród australijskich konkurentów, którzy słyną z zaciętości podczas wyścigów.

Latkovski nie zamierzał jednak przyglądać się temu bezczynnie. Realizując swoją misję dotarcia do czołówki, szybko wyprzedził Josepha de Jesusa IV (Bass_71CKL) [Mustang Gr.3] na czwartym zakręcie pierwszego okrążenia, zajmując 4. miejsce.

Na drugim okrążeniu wszystko zaczęło się zmieniać: członek gigantów sim-racingowych Team Redline, Daniel Holland (TRL_holla01) [Ford GTLM], uderzył w ścianę przy wejściu w czwarty zakręt na 2. pozycji.

Zarówno Matthew Simmons (MINT_GTR) [AMG GT3], jak i Latkovski skorzystali z okazji, by awansować.

Dzięki temu Latkovski zdołał zająć 3. miejsce bez żadnej walki.

Dalsze niskie czasy okrążeń Latkovskiego opłaciły się na trzecim okrążeniu, kiedy na prostej awansował na 2. pozycję.

Na czwartym okrążeniu trzy pierwsze samochody zjechały do alei serwisowej

Każdy z kierowców obrał inną strategię: David Wilk wybrał średnią mieszankę opon, Latkovski twardą, a Simmons miękką.

Pomimo decyzji o wyborze opony twardej, Latkovski szybko poradził sobie z tłokiem na torze, opuszczając pit stop.

Wkrótce na prostej wyprzedził Wilka (warrior2167) i stanął na czele wyścigu.

Kiedy kierowca jadący na twardych oponach wyprzedził konkurenta na średniej mieszance, wśród tłumu zgromadzonego w arenie rozległy się radosne krzyki – był to niemal filmowy seans, który można byłoby zatytułować „Nik_Makozi Show”.

Simmons zjechał po raz ostatni do alei serwisowej na siódmym okrążeniu i powrócił do wyścigu na 5. miejscu, za Jesusem.

Na ósmym okrążeniu David Wilk (warrior2167) zjechał do pit stopu, a po powrocie na tor również utknął za Jesusem. Odległość od zajmującego 1. miejsce zawodnika wzrosła.

Simmons zdołał wyprzedzić Jesusa w pierwszej połowie okrążenia, ale Wilk (warrior2167) nie zdołał pokonać rywala aż do końca prostej, przez co oddalił się od dwóch pierwszych zawodników.

Na dziesiątym okrążeniu, po prowadzeniu stawki bez walki, Latkovski zmienił opony na miękkie, które zachował na ten ostatni pit stop. Po powrocie na tor na 3. miejscu bez większego wysiłku wyprzedził dwa czołowe samochody, których kierowcy zmienili mieszankę na twardą.

Zgodnie z przewidywaniami zwycięstwo odniósł Cody Nikola Latkovski. Na skutek pechowej niemożności wzięcia udziału w wyścigu 24 najlepszych gwiazd, Latkovski rozpoczął walkę na 5. miejscu, ale udowodnił swoją wartość.

Na ostatnim okrążeniu zajmujący 2. miejsce Simmons zaczął uzyskiwać gorsze czasy, a David Wilk utknął za jego plecami. Nie zdołał poprawić swojej sytuacji aż do linii końcowej. Do bloku repasaży zakwalifikował się Wilk.